Nowości na jesień z IKEA - Höstkvall 2021
W kawiarniach już pojawiła się Pumpkin Spice Latte, a więc definitywnie nadeszła jesień... Lubię ją, choć czasem bywa kapryśna. Jak tylko w kalendarzu zmieni się kartka i zaczyna się wrzesień, wyjmuję wszystkie świece, miękkie koce i poduszki, aby wprowadzić do domu ten wyjątkowy, jesienny klimat.
Od długiego czasu poszukuję oryginalnych, jesiennych dekoracji i tekstyliów. Myślę o białej pościeli z ozdobną lamówką, poduszkach ciekawej fakturze, grubym pomarańczowym kocu i naturalnym wianku na drzwi. Chciałabym już na dobre wprowadzić styl modern farmhouse do domu i zakończyć projektowanie sypialni i innych wnętrz. Ostatni czas był dla mnie trudny i chciałabym mieć swój spokojny i bezpieczny azyl, w którym czułabym się po prostu dobrze.
Pierwszym z pierwszych sklepów, do których zawsze zaglądam kiedy czegoś poszukuję jest IKEA. I tym razem się nie zawiodłam! Prawie wszystkie z rzeczy, których szukałam znalazłam w moim ulubionym szwedzkim sklepie.
IKEA Höstkvall 2021
Wraz z pierwszym dniem września w IKEA pojawiły się nowości - kolekcja Höstkvall oraz limitowana kolekcja artystki Zandry Rhodes KARISMATISK, która zachwyca swoimi żywymi barwami i wzorami. W języku szwedzkim słowo "Höst" oznacza jesień. I taka właśnie jest ta kolekcja. Sporo w niej motywów roślinnych oraz różnych odcieni pomarańczu, beżu czy brązu. Kolekcja nawiązuje do natury zarówno wzorami jak i kolorami i z pewnością fani stylu scandi, farmhouse i rustic odnajdą w niej coś dla siebie.
Jestem zaskoczona nowościami IKEA. Podoba mi się w niej kolorystyka, jednak szkoda, że tak mało w niej jest naturalnych tekstyliów (np. lnu) czy ceramiki o nieregularnej fakturze i kształcie. Postanowiłam, że zbiorę te najciekawsze moim zdaniem artykuły z najnowszej jesiennej kolekcji, a także innych nowości IKEA i je przedstawię. Być może znajdziecie cos dla siebie :)
Jestem ciekawa co tym razem wpadło Wam w oko.
Mam nadzieję, że znaleźliście coś dla siebie. Dajcie znać ❤
Weronika
Post nie jest sponsorowany.
źródło zdjęć i artykułów: ikea.pl
Najbardziej spodobały mi się wianki oraz tekstylia:) Poduszka w paski oraz ciemna poszewka z frędzlami -mój musthave tej jesieni!;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy *.*
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
A mnie najnowsza kolekcja ikei słabo się podoba. Ciemne kolory i pomarańczowy to nie moje barwy.Zamiast tego wolę zielony i beżowy, złoto.Jesień potrafi być ponura ale nie koniecznie musi byc tak samo i w mieszkaniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper jest!:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się jesienna paleta kolorów tego sezonu. Koniecznie muszę wybrać się do Ikea.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ikea zawsze pozytywnie zaskakuje:-)) Uwielbiam:-)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że coraz mniej podobają mi się rzeczy z Ikei, ale dobra kompozycją czasem robi robotę ;)
OdpowiedzUsuńciekawie napisane
OdpowiedzUsuńRozwiązania jakie sprawdziły się w moim mieszkaniu i które mogę polecić:
OdpowiedzUsuńSzuflady ( tylko blum - są niezawodne), piekarnik na wysokości blatu, górne szafki do sufitu, servo drive pod zlewem, zlew jedna komora ale większa, frezowany podchwyt, koniecznie wyspa/półwysep z miejscem do pracy, cargo wysokie na pojemniki ( maka, makaron itd).
Poza tym taki sufit podwieszany z oświetleniem:
https://sklep.flexgips.com/sufity_podwieszane
Wygląda to bardzo dobrze, poza tym jest praktycznie bo można dopasować oświetlenie do moich włąsnych potrzeb.
no fajny wpis
OdpowiedzUsuń